Wielu ludzi jest mocno zabieganych i wyskrobanie 30 minut dziennie na ćwiczenia, to samo w sobie niemal wyzwanie, ale jest na to ratunek. Insanity Max 30. Trwa on jaka sama nazwa mówi 30 minut + 10 lub 15 minut od czasu do czasu. Prowadzi ten trening Shaun T klik.
Całość składa się z kilkunastu różnych filmików które są zmieniane już po tygodniu (coś zostaje dodane, coś zabrane). Nie ma mowy o nudzie. Nie wiem jak Wy, ale gdy czeka na mnie trening który znam od deski do deski, a wiem że jest ciężki, to na samą myśl nie mam ochoty podnosić tyłka z kanapy...
Jeśli myślisz, że 30 minut to "lajcik", grubo się mylisz. Ja w trakcie pierwszego filmiku Insanity Max 30 myślałam że wypluje płuca, a nie minęło wtedy nawet 8 minut!
Lecz spokojnie, nie patrz wielkimi oczami, trening jest raczej dla średnio zaawansowanych i jest też dodatkowy kwadracik w którym ćwiczy pan lub pani na poziomie początkującym. Jak dajesz rade ćwiczysz ciężej, jak nie, ćwiczysz z osobą początkującą.
Są też regularne przerwy na łyka wody. Powtarzam ŁYKA, inaczej z płucami wyplujesz żołądek i wszystko będzie Ci chlupać.
Dla kogo NIE jest ten trening?
Dla osób które mają problemy z kolanami, muszą one bardziej na nie uważać, a tam jest mnóstwo przysiadów, wypadów i podskoków.
Dla kogo JEST ten trening?
Dla osób które nie mają czasu, zabieganych, takich które chcą się szybko zmęczyć.
Czy w 30 minut spalę tłuszcz?
Tak!
Po 20/25 minutach (kwestia źródła) organizm zaczyna spalać nadmiar tłuszczu. Pierwsze 20 minut spalasz (że tak określę) spożyte kalorie.
Tak więc zostaje od 5/10 do 25 minut spalania oponki i bryczesów.
Efekty?
Ciało robi się bardziej zbite i sprężyste. Niestety ja zrobiłam cały trening zajadając się batonikami, jednak efekty były, może nie spektakularne, ale wiecie ćwiczenia bez diety, to jak hm.... ;-)
Nie zrażaj się jak nie będziesz dawać rady, o to chodzi w filmikach Insanity Max 30 że jeśli padasz, to robisz chwilę przerwy i zapisujesz w którym to było momencie tak, aby na koniec wyzwania zobaczyć o ile jesteś lepszy.
A tu kilka przemian:
Całość trwa 8 tygodni, więc trzeba wziąć to pod uwagę sprawdzając efekty, w końcu dziennie to zazwyczaj tylko 30 minut!
I tak polecam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz